Używamy plików Cookies dla zapewnienia poprawnego działania strony. Zgodnie z prawem, musimy zapytać Cię o zgodę. Proszę, zaakceptuj pliki Cookies i pozwól tej stronie działać poprawnie.
Korzystając z naszej strony akceptujesz zasady Polityki Prywatności.

Sample Sidebar Module

This is a sample module published to the sidebar_top position, using the -sidebar module class suffix. There is also a sidebar_bottom position below the menu.

Sample Sidebar Module

This is a sample module published to the sidebar_bottom position, using the -sidebar module class suffix. There is also a sidebar_top position below the search.

Wyszukaj na naszej stronie

admin

admin

PGE Dystrybucja S.A., po wielu latach, wygrała ostatecznie kolejny spór w sprawie odmowy przyłączenia farmy wiatrowej. Interesy Spółki przed Sądem Najwyższym reprezentowała Kancelaria RKKW.

Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelację Prezesa URE oraz zainteresowanego inwestora farmy wiatrowej od korzystnego dla PGE Dystrybucja S.A. wyroku Sądu Okręgowego Konkurencji i Konsumentów w Warszawie. Prawomocnie stwierdzono, że umowa o przyłączenie zainteresowanej spółki do sieci nie mogła być zawarta z uwagi na fakt utraty ważności warunków przyłączenia do sieci wydanych wcześniej zainteresowanej spółce. Spór wynikł w związku z tym, iż zainteresowana spółka wniosła w trybie art. 8 Prawa energetycznego wniosek do Prezesa URE o rozstrzygnięcie sporu dotyczącego zawarcia umowy o przyłączenie do sieci. W okresie, w którym rozstrzygała się kwestia zawarcia umowy o przyłączenie do sieci, weszła w życie ustawa nakładająca na podmioty ubiegające się o takie przyłączenie obowiązek uiszczenia w oznaczonym terminie zaliczki na poczet opłaty przyłączeniowej, natomiast spółka prowadząca farmę wiatrową uiściła zaliczkę po tym terminie. Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpoznając apelację Prezesa URE i inwestora farmy wiatrowej stwierdził, że uchylenie decyzji Prezesa URE przez Sąd Okręgowy było zasadne. Sąd Apelacyjny w pełni podzielił wykładnię spornych przepisów, w szczególności art. 7 ust. 3 pkt. 1 noweli ustawy Prawo energetyczne z dnia 08.01.2010 r.

Od powyższego wyroku Sądu Apelacyjnego skargę kasacyjną wywiódł inwestor farmy wiatrowej. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 21.10.2014 r., w sprawie pod sygn. akt III SK 9/14, odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania i tym samym definitywnie zakończył, w sposób korzystny dla Klienta RKKW, trwające kilka lat postępowanie.

PGE Dystrybucja S.A. była reprezentowana m.in. przez radców prawnych Krzysztofa Wróbla oraz Damiana Dworka, Partnerów w Kancelarii RKKW. "To kolejne orzeczenie w prowadzonych przez Kancelarię sprawach, które potwierdza, że przyłączanie podmiotów do sieci energetycznej nie może następować bez wcześniejszego spełnienia przez nie wszystkich wymagań wynikających z Prawa energetycznego" – komentuje mec. Damian Dworek stojący na czele Departamentu Postępowań Sądowych Kancelarii RKKW. "Ta sprawa potwierdza wagę terminów zawitych. Odmienna ocena opóźnienia uzależniona od jego długości podważałaby pewność prawa oraz jednoznaczny i wynikający z ustawy skutek uchybienia terminowi" – wskazuje mec. Krzysztof Wróbel, Partner w Kancelarii RKKW.

Dr Radosław L. Kwaśnicki, Partner Zarządzający w Kancelarii RKKW, podkreśla, iż "postępowania sądowe i arbitrażowe stały się jedną z wiodących specjalizacji Kancelarii, która z sukcesem reprezentuje krajowych i międzynarodowych Klientów na tej płaszczyźnie. Ta praktyka rozwinęła się u nas wyjątkowo a trend wznoszący utrzymuje się”.

czwartek, 02 kwiecień 2015 11:45

Kancelaria RKKW wstrzymuje delisting Hutmen S.A.

W dniu 22.1.2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, w sprawie o sygn. akt XX GC 1189/14, zabezpieczył powództwo mniejszościowego akcjonariusza spółki Hutmen S.A. o uchylenie uchwały Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Hutmen S.A. z dnia 31.10.2014 r. w sprawie zniesienia dematerializacji akcji tej spółki oraz wycofania ich z obrotu regulowanego w ten sposób, iż wstrzymał wykonalność wskazanej uchwały.

Postanowienie Sądu Okręgowego zostało wydane w wyniku uwzględnienia argumentów wnioskodawcy, który wykazywał, iż cena określona w wezwaniu na sprzedaż akcji Hutmen S.A. nie odpowiadała ich wartości godziwej, w szczególności ze względu na fakt, iż była ona niższa niż 50% ich wartości księgowej, a także zupełnie nie uwzględniała wartości dużej nieruchomości położonej we Wrocławiu wchodzącej w skład majątku spółki.

"Sąd potwierdził nasze stanowisko, iż określenie ceny w wezwaniu na poziomie niewiele odbiegającym od ceny minimalnej wskazanej w Ustawie o Ofercie jest – od strony formalnej - wprawdzie zgodne z prawem, jednakże można uznać je za naruszające dobre obyczaje i zmierzające do pokrzywdzenia akcjonariusza, w szczególności jeśli cena nie uwzględnia tak istotnych parametrów ekonomicznych spółki jak jej wartość księgowa, czy zupełnie pomija wartość jej kluczowych aktywów." - wskazuje mec. Dariusz Kulgawczuk, Partner stojący na czele Departamentu Prawa Spółek w Kancelarii RKKW, reprezentującej akcjonariusza w postępowaniu zabezpieczającym.

"Judykatura po raz kolejny podkreśliła, iż akcjonariusz lub akcjonariusze większościowi ogłaszając wezwanie na sprzedaż akcji poprzedzające wycofanie spółki z obrotu regulowanego powinni uwzględnić interesy akcjonariuszy mniejszościowych i mieć -przygotowane wcześniej - solidne argumenty uzasadniające cenę wskazaną w wezwaniu (np. wycenę akcji spółki sporządzoną przez renomowaną firmę). Spełnienie wymogów formalnych odnośnie do tej ceny może okazać się bowiem niewystarczające, czego szczególnie dochodzą znane powszechnie przypadki na naszej giełdzie." - podkreśla dr Radosław L. Kwaśnicki, Partner Zarządzający Kancelarii RKKW, który kieruje Departamentem Sporów Korporacyjnych oraz Departamentem Prawa Rynku Kapitałowego. „Nasza Kancelaria ma duże doświadczenie praktyczne w zakresie delistingu, zarówno od strony wspomagania wzywających, spółki, jak i akcjonariuszy mniejszościowych. Nasz udział w tym rynku jest znaczący i stale się zwiększa” – dodaje.

Pisał o tym m.in. Parkiet.

25 marca 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił w całości pozew Radosława Sikorskiego w sprawie przeciwko Ringier Axel Springer Polska (RASP) reprezentowanym przez kancelarię Kochański Zięba Rapala i Partnerzy.

Radosław Sikorski był reprezentowany przez adwokata Romana Giertycha. Po stronie Radosława Sikorskiego jako interwenient uboczny do udziału w sprawie zgłosiła się Fundacja CHAI, również reprezentowana przez Romana Giertycha.

Radosław Sikorski pozwał RASP za naruszające jego dobra osobiste komentarze internautów opublikowane - na portalu fakt.pl  pod artykułem „Sikorski doniósł  na antysemitów z forów internetowych". Radosław Sikorski stał na stanowisku, że wydawca serwisu internetowego jest odpowiedzialny za naruszenie dóbr osobistych przez internautów na zasadach ogólnych wynikających z Kodeksu cywilnego oraz Prawa prasowego. Roszczenia z jakimi wystąpił to:  usunięcie komentarzy internautów, opublikowanie przeprosin na portalach fakt.pl, interia.pl, onet.pl, pb.pl, wp.pl, se.pl, gazeta.pl, wprost.pl, polityka.pl, tvn24.pl, zyciewarszawy.pl, dziennik.pl, polskatimes.pl, rp.pl, newsweek.pl oraz zadośćuczynienie w wysokości 20.000 zł.

RASP wniósł o oddalenie powództwa w całości wskazując, że może ponosić odpowiedzialność na zasadach określonych w ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Zgodnie z przepisami tej ustawy wobec uniemożliwienia dostępu do komentarzy internautów naruszających dobra osobiste powoda, niezwłocznie po uzyskaniu wiedzy o istnieniu komentarzy oraz ich treści (co nastąpiło dopiero po doręczeniu odpisu pozwu), odpowiedzialność RASP została wyłączona.

Sąd Okręgowy rozpoznając sprawę, jako Sąd I instancji podzielił w pełni argumentację pełnomocników RASP i w całości oddalił żądanie pozwu.

W ustnym uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy podzielił stanowisko wyrażone przez RASP w przedmiocie zastosowania w sprawie ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Sąd Okręgowy wskazał, że w zakresie w jakim RASP umożliwia publikowanie komentarzy przez internautów świadczy usługi hostingu i zastosowanie mają przepisy art. 14 i 15 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

Postępowanie dowodowe potwierdziło, że RASP nie posiadała wiedzy o spornych komentarzach do czasu doręczenia odpisu pozwu. Sąd oparł się na zeznaniach świadków wnioskowanych przez RASP oraz na opinii biegłego, które to dowody uznał za wiarygodne. Opinia biegłego potwierdziła, że stosowany przez RASP system moderacji automatycznej nie wychwycił spornych komentarzy gdyż wulgaryzmy nie zostały wpisane poprawną polszczyzną, a także, że pracownicy RASP nie usuwali żadnych komentarzy pod artykułem, a w konsekwencji nie było podstaw do stosowania domniemań faktycznych w zakresie posiadania przez RASP wiedzy o komentarzach przed doręczeniem odpisu pozwu.

W ocenie Sądu nie ma możliwości przypisania odpowiedzialności RASP, gdyż jej działanie nie było bezprawne. Sąd Okręgowy wskazał również, że wobec brzmienia art. 15 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną RASP nie była zobowiązana do sprawdzania przechowywanych / udostępnianych danych. Wyrok jest nieprawomocny.

Wydawnictwo Ringier Axel Springer Polska reprezentowali Partnerzy kancelarii Kochański Zięba Rapala i Partnerzy: adwokat Rafał Zięba oraz adwokat Anna Cichońska.

Rafal Zieba portret www 3           Anna Cichonska portret 2

Rafał Zięba                                      Anna Cichońska

29.01.2015 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu oddalił apelację wspólnika większościowego znanej spółki kapitałowej z siedzibą w Kątach Wrocławskich od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu oddalającego powództwo. Wspólnik domagał się ustalenia w trybie art.189 k.p.c., że zapisy zawartej umowy spółki są niezgodne z naturą spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i w związku z tym nieważne. Kontestowany przepis umowy spółki wprowadza wyższe progi w stosunku do zapisów KSH w zakresie kworum na zgromadzeniu wspólników oraz większości niezbędnej do podjęcia uchwały przez to zgromadzenie. Dokładne omówienie problemu miało miejsce w dniu 4 września 2014 r. m.in. na niniejszym portalu po wydaniu wyroku przez sąd pierwszej instancji. Od wyroku tego powód złożył apelację zarzucając m.in., że Sąd Okręgowy niewłaściwie uznał brak po stronie powoda interesu prawnego w złożeniu pozwu o ustalenie oraz, że faktyczna konieczność obecności na zgromadzeniu wszystkich wspólników i ich jednomyślność nie jest sprzeczna z naturą spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

W międzyczasie, z powodu przedłużających się perturbacji dotyczących funkcjonowania spółki i utraty przez nią płynności finansowej, Sąd Upadłościowy ogłosił jej upadłość obejmującą likwidację majątku spółki. Tym samym przed rozprawą apelacyjną pojawiła się poważna wątpliwość dotycząca interesu prawnego wnoszącego apelację wspólnika większościowego.

Reprezentujący drugiego ze wspólników prawnicy z Kancelarii Casus Iuris wnosili o oddalenie apelacji, nakreślając negatywne skutki dla obrotu i pewności prawa, gdyby twierdzenia powoda zostały uznane i wskazując na brak interesu prawnego po stronie powoda. W szczególności zaakcentowane zostały wątpliwości co do  następczej nieważności postanowień umowy spółki.

Sąd Apelacyjny przychylił się w całej rozciągłości do stanowiska prezentowanego przez prawników z Kancelarii Casus Iuris. W uzasadnieniu wydanego wyroku Sąd Apelacyjny jednoznacznie uznał, że następczą nieważność zapisów umownych należy traktować jako sytuację wyjątkową. Następcza nieważność postanowienia umownego jest generalnie wątpliwa. Można ją teoretycznie założyć co najwyżej w sytuacji, gdy w trakcie obowiązywania umowy następuje zmiana przepisów bezwzględnie obowiązujących, a przepisy przejściowe nakazują zmienioną normę stosować do już zawartej umowy.  Sąd Apelacyjny nie pozostawił również złudzeń, że powód nie posiada interesu prawnego w uzyskaniu wyroku ustalającego,  a co najwyżej interes faktyczny. Jednak nawet gdyby powód posiadał interes prawny, to jak  słusznie zauważył Sąd, zdezaktualizowałby się on z chwilą ogłoszenia upadłości likwidacyjnej. Podtrzymano również ocenę wyrażoną przez Sąd Okręgowy, że ustawodawca bezsprzecznie dopuszcza zapisy umowy spółki normujące kwestie większości i kworum w sposób, w jaki uregulowano to w umowie przedmiotowej spółki. Wbrew przeświadczeniu powoda, kwestionowane przez niego zapisy  nie są sprzeczne z naturą spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, a jedynie z interesem powoda i nie jest to ustawowa przesłanka ich nieważności.

Konkludując Sąd Apelacyjny uznał, podobnie jak Sąd Okręgowy, że kwestionowane zapisy umowy spółki były ważne w chwili zawierania umowy, ale również, że nie mogły stracić ważności w wyniku szeroko rozumianych stosunków w spółce. Tym samym zmiana liczby wspólników czy posiadanych przez nich udziałów nie jest podstawą dla uznania, że zachodzi nieważność postanowień umownych. Nie są to okoliczności naruszające prawo, a jedynie mogące godzić w interes prywatny powoda.

„Zapadłe orzeczenie daje nadzieję wspólnikom spółek handlowych, że ich prawa i pozycja nie zostaną jednostronnie zredukowane przez największego wspólnika, gdy nie jest to zgodne z umową. Uznanie powództwa usankcjonowałoby naruszanie zapisów umownych przez wspólnika każdorazowo, gdy ich treść nie będzie mu już odpowiadać. Pomimo kolejnej wygranej w podobnej sprawie pozostaje niedosyt, że tym razem zwycięstwo przed Sądem miało miejsce zbyt późno i nie uchroniło spółki przed ogłoszeniem upadłości” skomentowała mecenas Violetta Anweiler z Kancelarii V.Anweiler, P.Dębski, M.Kotulla, K.Kwaśniewicz CASUS IURIS Sp.j.

W sprawie zakończonej wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 17.10.2014 r. (sygn. akt. I C 540/13) powodowa spółka domagała się naprawienia szkody wynikłej z bezprawnego pobrania z konta spółki znaczącej kwoty pieniędzy przez ówczesnego jej prezesa. Miało to miejsce tuż przed odwołaniem pozwanego z funkcji. Pozwany – w tamtym czasie uprawniony do samodzielnej reprezentacji spółki - nie kwestionował, iż pobrał pieniądze z jej konta. Twierdził jednak, że uchwała o jego odwołaniu jest nieważna, gdyż została podjęta przez osoby nieuprawnione, a zatem posiadanie obecnie przez niego pieniędzy spółki nie jest bezprawne, gdyż znajdują się one w posiadaniu „prawowitego” zarządu.

Zdaniem sądu pozwany nie obalił domniemania o prawdziwości wpisu w KRS w charakterze zarządu nowych osób, jak również nie podważył ważności uchwały o odwołaniu go z funkcji prezesa zarządu. Co jednak bardziej istotne, Sąd podkreślił, że - wbrew przekonaniu pozwanego - funkcja członka zarządu nie uprawnia do zarządzania pieniędzmi spółki w sposób dowolny oraz według własnego uznania. Dysponowanie majątkiem spółki powinno wynikać wyłącznie z realizacji działalności spółki, jej planów oraz zgodnie z jej interesem gospodarczym. Członkowie zarządu nie mogą korzystać z majątku spółki dla własnych celów. Nie mogą też posiadać środków pieniężnych spółki tylko z racji pełnionej funkcji oraz w oderwaniu od zaspokajania konkretnych celów spółki, ewentualnie na podstawie konkretnej umowy zawartej ze spółką (jak np. umowa przechowania czy pożyczki). W związku z tym sąd uznał zachowanie pozwanego za bezprawne, a jednocześnie będące źródłem szkody po stronie spółki.

„W orzeczeniu tym sąd słusznie przypomniał, że członek zarządu jest funkcjonariuszem spółki, powołanym do działania w jej interesie; co za tym idzie nie może dysponować majątkiem spółki w oderwaniu od realizacji celów i interesów spółki” – komentuje – reprezentująca powodową spółkę - mec.  Aneta Pankowska, Partner w Kancelarii RKKW. „Praktyka pokazuje, że członkowie zarządu spółek kapitałowych, zwłaszcza ci, którzy uczestniczą także w strukturze właścicielskiej, nader często mylą interes spółki z własnym interesem. Orzeczenie Sądu Okręgowego  we Wrocławiu podkreśla konieczność wyraźnego rozdzielania tych dwu sfer”– dodaje dr Radosław L. Kwaśnicki, Partner Zarządzający w Kancelarii RKKW oraz szef Departamentu Sporów Korporacyjnych. 

16 marca 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie z powództwa Konrada Kornatowskiego (byłego Komendanta Głównego Policji) przeciwko Janowi Rokicie o zapłatę 100.000 zł. tytułem zadośćuczynienia  oddalił powództwo w całości i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł. tytułem zwrotu kosztów postępowania.

W ustnym uzasadnieniu Sąd  podzielił argumentację strony pozwanej reprezentowanej przez pełnomocnika – mecenasa Konrada Orlika, adwokata w kancelarii Kochański Zięba Rapala i Partnerzy, że, m.in.: niniejsze postępowanie sądowe nie może stanowić formy osobistej zemsty powoda na pozwanym, a także celem tego postępowania nie jest ukaranie pozwanego, a jedynie zapobieganie naruszeniom oraz zminimalizowanie negatywnych doznań powoda, jak również, że wcześniejszy wyrok Sądu Okręgowego  w Warszawie w sprawie o ochronę dóbr osobistych, zmieniony przez Sąd Apelacyjny w Warszawie stanowi wystarczającą satysfakcję dla powoda. Wyrok nie jest prawomocny.

Jako podstawę pozwu były szef policji wskazał prawomocny wyrok, w którym sąd uznał naruszenie jego dóbr osobistych przez Rokitę wypowiedzią z 2007 r. r. , że Kornatowski jako prokurator w PRL miał fabrykować dowody, które miałyby świadczyć, że milicja nie odpowiada za śmierć opozycjonisty Tadeusza Wądołowskiego, zmarłego w 1986 r. w komisariacie kolejowym MO w Gdyni oraz określenie byłego Komendanta słowami „wyjątkowo nikczemnego prokuratora, który hańbi polską policję”.

Jana Marię Rokitę reprezentowali adwokaci Departamentu Sporów Sądowych i Arbitrażu kancelarii Kochański Zięba Rapala i Partnerzy: Konrad Orlik i Tobiasz Szychowski.

Konrad Orlik www                        Tobiasz Szychowski portret

Konrad Orlik                                               Tobiasz Szychowski

Już za tydzień, w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie odbędzie się V edycja Prawniczych Targów Praktyk i Pracy. W dniach 17-18 marca 2015 roku na studentów i absolwentów prawa oraz wszystkich zainteresowanych branżą prawną będą czekały wyjątkowe oferty praktyk, staży, pracy i szkoleń.


W sali wystawienniczej 0.97 uczestnicy Targów będą mogli spotkać się z rekordową liczbą wystawców, wśród których znajdą się czołowe polskie i międzynarodowe kancelarie, instytucje branży prawnej oraz szkoły językowe. W holu BUW swoje stoiska będą posiadały również Koła Naukowe Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.


W ramach Targów przewidziane zostały także konkursy z wartościowymi nagrodami. Kancelarie przygotowały proste konkursy sprawdzające podstawą wiedzę przyszłych adwokatów i radców. Natomiast zwycięzcy Turnieju Negocjacyjnego, wydarzenia przyciągającego, co roku rzeszę uczestników, otrzymają płatne staże, wejściówki do teatrów, zaproszenia do centrum paintballowego, publikacje prawnicze oraz wiele innych atrakcyjnych nagród.

Na otwarte dla publiczności konkursy i Turniej zapraszamy:

Konkurs Symulowana Rozprawa Sądowa – 17 marca 2015r., godz. 9:00, Collegium Iuridicum II, s. 3.6,

Turniej Negocjacyjny:
Runda Kwalifikacyjna – 17 marca 2015r., godz. 9.00,
Runda Finałowa – 18 marca 2015 r., godz. 17.00,


Dodatkowo doświadczeni konsultanci firmy BCSystems Legal Recruitment & Business Advisory (stanowisko 33) pomogą studentom i absolwentom w stworzeniu profesjonalnego CV oraz poradzą jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej.


Na Prawnicze Targi Praktyk i Pracy zapraszamy w godzinach:

  • 17 marca 2015 r. (wtorek) w godzinach 10-17
  • 18 marca 2015 r. (środa) w godzinach 10-15


WSTĘP BEZPŁATNY !



 

 

Kancelaria Kochański Zięba Rapala i Partnerzy obsługiwała grupę jednego z największych producentów bioetanolu na świecie - SEKAB BioFuels & Chemicals w związku z jej inwestycją w 49% akcji w spółce Bioagra S.A. Inwestycja zakończyła się sprzedażą pakietu 49% akcji do spółek zależnych od rodziny Zbigniewa Komorowskiego za łączną kwotę 233 miliony SEK (około 105 milionów złotych).

Projekt obejmował także:

  • bieżącą pomoc prawną w związku z prowadzeniem inwestycji w Bioagra S.A., w związku, z którą prawnicy KZRP, mec. Rafał Rapala oraz mec. Rafał Zięba, byli równocześnie członkami władz Bioagra S.A. powołanymi przez SEKAB (zarząd i rada nadzorcza Bioagra S.A.) oraz członkami rady dyrektorów w SEKAB,
  • przeprowadzenie audytu prawnego spółki Bioagra S.A.,
  • doradztwo prawne w związku z wypracowaniem i wdrożeniem optymalnego rozwiązania podatkowego dla celów sprzedaży akcji SEKAB w Bioagra,
  • reprezentowanie klienta w ramach negocjacji z bankami finansującymi Bioagra oraz zmianę istniejącej dokumentacji finansowej w związku ze zmianą konsorcjum bankowego finansującego spółkę na kwotę ponad 70 milionów EUR,
  • negocjacje z bankami finansującymi Bioagra zakończone spłatą do SEKAB pożyczek podporządkowanych oraz należności handlowych na kwotę 6 milionów EUR,
  • wielowątkowe negocjacje związane z rozwiązaniem umowy akcjonariuszy połączonej z wzajemną ugoda oraz zrzeczeniem się wzajemnych roszczeń pomiędzy stronami transakcji,
  • przygotowanie wszelkich dokumentów transakcyjnych dotyczących sprzedaży przez SEKAB pakietu 49% akcji w Bioagra do spółek zależnych od rodziny Zbigniewa Komorowskiego za pośrednictwem domu maklerskiego.

Projekt był prowadzony przeszło ponad 2 lata, od października 2012 do grudnia 2014 roku.

SEKAB był reprezentowany przez grupę prawników z Departamentów Prawa Spółek, Prawa Podatkowego oraz Sporów Sądowych Kochański Zięba Rapala i Partnerzy: Rafała Ziębę, Pawła Cholewińskiego, Tomasza Zaleskiego, Aleksandrę Polak, Małgorzatę Buszko, Pawła Gunia, kierowanych przez Rafała Rapalę.

Spółki zależne od rodziny Zbigniewa Komorowskiego były reprezentowane przez Tomasza Kańskiego z Sołtysiński Kawecki & Szlęzak.

Dentons reprezentował banki finansujące Bioagrę S.A.

Rafa Rapala portret                Rafal Zieba portret www 3

Rafał Rapala                                       Rafał Zięba

czwartek, 05 marzec 2015 13:24

Konferencja - Zamówienia publiczne w IT

30.03.2015, Warszawa,

Hotel Polonia Palace, Aleje Jerozolimskie 45

Spotkanie oparte na najnowszym orzecznictwie i zakończonych postępowaniach!

Dlaczego warto wziąć udział w naszym spotkaniu?

Podczas konferencji kompleksowo omówimy zagadnienia związane ze szczególnie wymagającym tematem, jakim są zamówienia publiczne w sektorze informatycznym i telekomunikacyjnym.

Na podstawie dotychczasowego orzecznictwa (m.in. KIO) i przykładów przeprowadzonych przetargów omówimy najpoważniejsze błędy popełniane zarówno ze strony zamawiającego, jak wykonawcy.

Przeanalizujemy pojęcie tajemnicy przedsiębiorstwa w kontekście jawności postępowań, przedstawimy możliwości przygotowania do kontroli i audytu oraz zastanowimy się nad konsekwencjami ostatniej nowelizacji PZP na sytuację wykonawców z branży IT.

Konferencję zakończy prelekcja poświęcona wymogom formalnym w procedurze odwoławczej przed Krajową Izbą Odwoławczą.

W programie między innymi:

  • ograniczenia PZP a wymogi i potrzeby rynku;
  • prawa własności intelektualnej w umowach;
  • instytucja depozytu kodu źródłowego;
  • kontrola i audyt zamówień publicznych;
  • wpływ ostatniej nowelizacji PZP na sytuację wykonawców z branży IT;
  • trzy sesje pytań i odpowiedzi po każdym bloku tematycznym;
  • postępowanie przed KIO.

Więcej informacji, pełny program oraz formularz zgłoszeniowy: konferencje.pb.pl
Masz pytanie? Napisz lub zadzwoń: szkolenia@pb.pl, 22 333 97 77

Ambasada Brytyjska oraz UK Trade & Investment we współpracy z TaylorWessing e|n|w|c organizuje międzynarodowe webinarium pt. „Wdrożenie dyrektywy w sprawie praw konsumentów w Europie Środkowo-Wschodniej. Praktyczne zagadnienia dotyczące wdrożenia dyrektywy UE w Polsce, na Węgrzech, w Czechach i na Słowacji.”

Dnia 12 marca 2015 o godzinie 11:00 (10:00 czasu brytyjskiego) rozpocznie się międzynarodowe webinarium „Wdrożenie dyrektywy dotyczącej praw konsumentów w Europie Środkowo-Wschodniej. Praktyczne zagadnienia dotyczące wdrożenia dyrektywy UE w Polsce, na Węgrzech, w Czechach i na Słowacji.”

Webinarium zostało zorganizowane przez Ambasadę Brytyjską oraz UK Trade & Investment we współpracy merytorycznej z biurami kancelarii Taylor Wessing w Londynie, Warszawie, Budapeszcie, Pradze oraz Bratysławie.

Webinarium dotyczyć będzie wdrożenia dyrektywy o prawach konsumentów 2011/83/UE i odbędzie się w formie dynamicznego porównania zagadnień związanych z jej wdrożeniem w wybranych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, tj. w Polsce, na Węgrzech, w Czech i Słowacji. Prelegenci skoncentrują się na kluczowych kwestiach praktycznych, które wywierają istotny wpływ na funkcjonowanie sektora e-commerce jak również poruszą najbardziej problematyczne obszary w zakresie transgranicznych transakcji on-line.

Webinarium poprowadzą:

Chris Jeffery, partner w Taylor Wessing w Londynie, Przemysław Walasek adwokat i partner w TaylorWessing e|n|w|c w Warszawie, Torsten Braner Partner w TaylorWessing e|n|w|c w Budapeszcie oraz Petr Dobeš, Partner w TaylorWessing e|n|w|c w Pradze.

 

Rejestracja:

https://attendee.gotowebinar.com/register/1698828292941951233

 

 

Udział w webinarium jest bezpłatny.

Webinarium odbędzie się w języku angielskim.